http://robgru.allhyper.com

sebastian jastrzebski

WITAJCIE MAM PROBLEM Z MOIM PIECEC MARSHALL AS50R STRASZNY BRUM JEST I NIE MOZNA SIE GO POZBYC WYNIKALO ZE Z BRAKU UZIEMIENIA ALE NAWET JAK JEST W GNIAZDKU BOLEC TO PROBLEM NIE MIJA CO ROBIC?

wojtusgl

A czy bolec w gniazdku jest uziemiony? Może to wina kabla?
Jakie masz przystawki w gitarze? Jeśli masz single to nic dziwnego że masz jakieś rzężenie. Ja u siebie gdy przełączę w gitarze na singla to też słychać jakieś buczenie mimo że mam uziemione gniazdko.

sebastian jastrzebski

wiesz co to jest piec do akustyka a gitare mam aria bolec pewnie nie jest uziemiony ale nie raz gralem koncert plenerowy i akustyk nie dal mi grac na moim piecu bo straszny byl brum

robgr85

sebastian jastrzebski

niestety zdarza mi sie to czesto w innych gniazdkach ale nie zawsze i dlatego nie wiem co jest a przewody mam dobre

Szarpidrut

Witam! Wszystko idzie opanować nawet fabrykę, co nieco poprawić, ale dych danych o usterce jest stanowczo za mało! Przede wszystkim, czy to jest brum sieciowy, Czy brum z niedopasowania, złego ekranowania, nadmiernej czułości wejść? Czy piec tak od nowości brumi, czy to pojawiło się po jakimś czasie? Jeżeli piec ma sumę to rozkręć ją na fol, a wszystkie wejścia ścisz i przyłóż ucho do głośnika czy słychać jakikolwiek brum, czy szum? Czy jak podejdziesz pod niego z mikrofonem, to czy też brumi, przede wszystkim musisz być pewien czy to jest brum 100Hz czy szum, to jest bardzo ważne do szukania usterki!
Pozdrawiam

sebastian jastrzebski

wiec tak jak rozkrece na full piec przy sciszonych kanalach to jest szum ale i brum sie pojawia natomiast przy podlaczonym mikrofonie jest ok ale dodam moze wazna informacje ze jak podlacze gitare i trzymajac ja w reku dotkne pieca to brum jest sporo mniejszy. ostatnio mialem tak ze gralem koncert plenerowy i moj piec mialbyc podlaczony przez linie out ale nawet gdy nic nie bylo podlaczone to brum byl tak duzy ze nie pozwolili mi na nim grac. ten piec jest na gwarancji ale bylem w sklepie i dostalem nowy choc uwazali ze jest ok z tamtym piecem a ten ma to samo. dla mnie to dziwne kupilem piec by na nim grac wszedzie a wychodzi tak ze czasami na koncercie nie moge z niego korzystac i mnie to denerwuje bo na pakach jest kiepsko nie ma tego dzwieku co z mojego pieca jesli wiesz co z tym zrobic to daj znac bede bardzo wdzieczny pozdro

Szarpidrut

Jak Ci powiem prawdę to i tak nie uwierzysz, bo ludzie już tak są przesiąknięci reklamą, że nic nie dadzą sobie powiedzieć na swoje ciężko zapracowane wynalazki, no bądź, co bądź to mają firmowe, tylko, dla czego te firmowe szumią, bumią i mimo że większość jest z nich niezadowolona są najlepsze! Problem jest o wiele poważniejszy niż by się wydawało, po prostu jest to uniwersalne i tu jest problem, bo to kwestia biznesu, a nie tego żebyś był zadowolony, za pół roku masz iść do sklepu i kupić następny szajs, żeby producent nie umarł z głodu!
Po pierwsze, jeżeli jest to piec gitarowy, to, dla czego tam jest wejście mikrofonowe! Mikrofonowe wejście jest bardzo czułe i ma niską rezystancję wejściową, w granicach kilku dziesięciu om i tu już pojawiają się dwa błędy, nie dopasowanie oporności wejściowej i nadmierna czułość wejściowa, która po podłączeniu gitary zbiera wszystko, co się tylko da tylko nie ten sygnał właściwy! Wiadomo, bowiem, że wejście gitarowe nie powinno schodzić mniej jak 15mV, bo pojawią się szumy i wzbudzania się gitary pomiędzy głośnikiem, dla tego mikrofon chodzi dobrze a gitara źle! Zapamiętaj sobie, że jeżeli coś jest uniwersalne to jest do D----Y, a jak jeszcze do tego nie dorosłeś, to dam Ci praktyczny przykład: Takim uniwersalnym pojazdem jest traktor, można nim orać i zajechać do kościoła, natomiast, merolem, już nie zaorasz pola! Nie złość się, to nie jest pisane konkretnie pod twoim adresem, nie jesteś pierwszy i ostatni, którego oszukali!
Najlepiej byłoby przerobić wejście na typowo gitarowe i zmniejszyć jego czułość, ale wiadomo, że nikt się tego nie podejmie, ze względu na zwartą i ciasną konstrukcję, i dla tego masz tylko trzy wyjścia! Najprostsze nie wiele poprawiające, to przystosowanie samej gitary: przetworniki musza iść równolegle, broń cię panie borze hambukiery, bo są w szereg łączone, tylko pickupy i to równolegle łączone, muszą iść w jednej fazie, nie przeciw fazie, bo sygnał właściwy będzie się znosił, impedancja w tedy się zmniejszy dwu krotnie, kabel nie firmowy, bo to znowu nabijanie klienta w trąbę, tylko postaraj się o stery kabel z ekranem gęstej siatki, ciężko będzie, ale jak dobrze poszukasz to załatwisz! Można jeszcze zrezygnować z miksera i podejść pod samą końcówkę, z czym innym, ale pewnie nie po to dałeś tyle kasiory żeby omijać przedwzmacniacz, więc najlepszym wyjściem, będzie się tego pozbyć i nie bać się powiedzieć prawdę, że Marszal to firma do D. Pamiętaj, że to są Twoje pieniądze, więc, dla czego mają Cię oszukiwać!
Pozdrawiam

sebastian jastrzebski

jak myslisz czy moge go oddac do sklepu? bo tak mysle ze oddam go na gwarancji do trzech razy musza mi oddac kase. jaki piec bys polecal bo widze ze sie na tym znasz?

Szarpidrut

Szczere powiem, że nic Ci nie polecę, dla mnie to wszystko szajs, jedne gorsze, drugie lepsze, ale mam swoje zdanie o nich! Może dla tego, że potrafię sobie sam to zrobić, jeżeli chcesz oddać to ja po za tym, że to fabryka szumu, to bym się powołał na nie zgodność oferowanych parametrów! 90% Tych piecy są oszukane pod względem mocy i to, o 50%, ale musiałbyś to wziąć na przyrządy i najpierw sprawdzić a jeżeli faktycznie nie ma 50W, tylko koło 30, to jest to powód do oddania! Zanim cokolwiek kupisz to najpierw sobie dobrze sprawdź, przetestuj, bo to potem ciężko oddać!
Jeżeli chcesz głośno, to musi to być piec, co ma minimum dwa gary i to dobre, nie patrz znowu na firmę, bo nalepka to jest dla tych, co się w ogóle na tym nie znają, patrz na parametry danego głośnika, przede wszystkim, musi mieć minimum 100dB, bo 3 decybele, to jest dwa razy głośniej.

sebastian jastrzebski

wydaje mi sie ze problemu z oddaniem nie bedzie bo powiem ze bylem na nagraniu w studio i przez ten piec nie moglem nic nagrac a poza tym nie moge grac koncertow plenerowych przez co mam problem

Szarpidrut

No to, jeżeli masz taką możliwość a nie jesteś zadowolony z zakupu, to nie ma co zwlekać! Przede wszystkim musisz wiedzieć, czego oczekujesz po takim piecu, czy idziesz w głośność, czy w przwstery, czy kanał czysty, czy w jakość! Za zwyczaj kupujący szukają uniwersalnego rozwiązania, chcąc połapać wszystkie sroki za ogon, za nie duże pieniądze i najlepiej miniaturkę, ale tu nie ma się co czarować, taka możliwość nie istnieje, bynajmniej w sprzedaży! Jeżeli chcesz głośno, no to najmilej widziana paczka z czterech garów i to dobrych, z przesterami to ciężka sprawa, jest tego jak siana, a gustów, guścików, jeszcze więcej, wiec na dobrą sprawę to najlepiej brać pod kontem kanału czystego i sprawności garów, bo to kanał czysty świadczy o jakości, a przester to przecież dodatek, a na dobrą sprawę to przester można bez problemu sobie dobrać, a nie brać to, co oferują w swoich zestawach! Jeżeli chcesz tanio i głośno, to wydaje mi się, że można by kupić minimum dwa gary 101db kolumnę samemu sklecić, a wzmacniacz podnieś z allegro, jakiś lampowy koło 100W i też powinno to nie źle gadać

sebastian jastrzebski

zacznijmy od tego ze to piec bez przesterow bo sluzy on do akustyka a zaplacilem za niego 1400zl wiec wydawalo mi sie ze bedzie dobry ogulnie nie mam do niego zadnych zastrzezen tylko ten brum ale np przyszedl do mnie zander z lombardu i mowil ze pieknie brzmi ten piec jak gram koncerty i piec nie brumi to nie raz ludzie podchodzili i mowili ze brzmie jak lady punk wiec cos w tym musi byc gdybym sie pozbyl tego brumu to nie zamienil bym go na zaden inny ale niestety on jest i w sumie nikt mi na to nie poradzi niestety no nic musze isc do sklepu i tam probowac

Szarpidrut

Jeżeli piec nie ma przesteru i zależy Ci na czystym dźwięku i przyjemnym brzmieniu, to uważam, że jesteś godzien pomocy i myślę, że mogę Ci pomóc, a w zasadzie to sam sobie pomożesz słuchając uważnie moich rad!
Muzycy gonią w poszukiwaniu w ciąż ciekawszego brzmienia zmieniając swoje piece jak rękawiczki, ponosząc czasem niesamowite koszty, a brzmienie leży tuż obok i to za parę groszy, tylko oni o tym nie wiedzą, a dla czego? Bo nie każdy wie, co to jest takiego to brzmienie!
Otóż żeby to zrozumieć to trzeba sobie zdać sprawę, że brzmienie to nic innego jak tylko połączenie kilku, lub kilkunastu barw do kupy, przykład: Solistka śpiewa na koncercie mając piękny głos, brzmi to nie źle, ale dołóżmy jej chórek składający się z dziesięciu solistek, gdzie każda solistka ma inną barwę, a co w połączeniu razem da nam jedenaście głosów, każdy o innej barwie, i w rzeczywistości uzyskujemy o wiele ciekawsze brzmienie i to właśnie jest to brzmienie! Zebranie kilku głosów o różnych barwach w jedną całość;
W piecu gitarowym na brzmienie wpływ ma wiele czynników, a raczej na tą barwę, sam korektor barwy tonu, różnice pomiędzy lampą a tranzystorem, różnymi sprzężeniami zwrotnymi, sprężynami Horusami, gabaryty skrzyni, czy jest otwarta czy zamknięta, niesamowity wpływ na barwę ma stosunek basu do jednego kiloherca ( i w tym miejscu firmy umiejętnie żonglują tym stosunkiem produkując coraz to nowsze modele podnosząc cenę, oznakowując swoją firmową nalepką swoje wyroby) i wreszcie ten nasz głośnik! Ale problem jest taki, że jest on tylko jeden, tak jak ta solistka i jak byś nie kombinował to i tak brzmienie zawsze będzie skromne, zmienia się tylko barwa przez odpowiednie regulacje elektroniczne, przez różnego rodzaju modele innych firm, ale efekt końcowy jest ciągle ten sam, zmieniła się tylko barwa i cena!
Jeżeli masz dostęp do luźnych głośników to weź taki głośnik, przyłóż go do ucha i końcem palca delikatnie uderz w membranę, zobaczysz, że wydobędzie się z niego jakiś dźwięk o jakiejś barwie, a potem weź inny głośnik i zobaczysz, że ma inną barwę, najlepsze jest to, że jak te głośniki podłączysz do pieca to się okaże, że mają one identyczne barwy jak podczas eksperymentu!
Wniosek: Wniosek jest taki, że piec obojętnie, jakiej firmy, z jednym głośnikiem, ma ograniczone brzmienie, będzie się tylko zmieniać barwa, większości to wystarcza, a może dla tego, że nigdy nie usłyszeli pieca o bogatej barwie! Producenci takich nie robią, dla czego?, Bo to biznes, a system podatkowy i wszelkie narzuty i marze, nie pozwolą na to żeby taki piec był tani, po prostu nie będzie Cię stać na niego, więc, po co mają produkować, jak nikt tego nie kupi!
A w brew pozorom taki piec można samemu wykonać i to naprawdę za parę złotych, będzie miał bogate brzmienie, ale będzie nie wielkiej mocy, owszem, może być większej mocy, ale wzrosną nie sadowicie gabaryty takiego pieca!
Jak wykonać piec o lepszym brzmieniu jak firmowy!
Przykład: Dziesięć solistek musi zastąpić dziesięć małych głośniczków, każdy o innej barwie, każdy z tych głośniczków zasilamy osobną maleńką końcóweczką na kości Np. 3W każda i na dobrą sprawę many już mały chórek o wiele bogatszej barwie, to wszystko zasilamy przedwzmacniaczem na jednej lampie i nawet sobie nie zdajesz sprawy, jaka będzie różnica po między twoim piecem!.
To samo można zrobić z większą paczką gitarową na czterech garach, każdy innej firmy, najlepiej o tej samej skuteczności i każdy zasilić np. końcówką 50W wbudowaną w tej kolumnie, wysterowójądz tylko dobrym przedwzmacniaczem gitarowym. Jak by nie patrzeć to możliwości poprawy brzmienia są tylko trzeba z nich skorzystać!
Pozdrawiam

sebastian jastrzebski

moj piec ma dwa glosniki, wiesz ja nie jestem przekonany do tzw piecow samosiejkow bo gralem na takich i nigdy nie bylem zadowolony a sam fakt ze najlepisi i znani gitarzysci graja na tych piecach marschall itp tez o czyms swiadczy. wydaje mi sie ze robisz piece gitarowe nie chce sie wypowiadac na temat twoich piecow bo nie slyszalem moze masz racje nie chce cie obrazac i nie chce bys odebral tego jako zlosliwosc. jesli robisz piece to napisz jaki byl by koszt pieca do gitary akustycznej o mocy min.50wat pozdrawiam